Forum www.neurwalcz.fora.pl Strona Główna
 Home    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Galerie
 Rejestracja    Zaloguj
Propozycje i sugestie dotyczące 3ed
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.neurwalcz.fora.pl Strona Główna -> Neuro / NEURO edycja III
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nastulsen
PostWysłany: Czw 21:53, 06 Sie 2009 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lip 2009

Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

Witam... Hmm... Ekipa, z ktora biegalem (Wielebny Timothy, Ronnie, Hieronim, Warhead, i Jackiem ) rozmawialismyi w zartach mowilismy, ze fajnie, jakby pomysl z nasza (ach, te kłesty xD) osada wypalil... wiadomo - to bylo w atmosferze zartow itp., no ale jakbysmy sie przylozyli, to daloby pewnie rade...

Odnosnie 2 dni... jestem za! nie ma to jak trzymanie nocnej warty (taaak! Siergiej goez nocna partyzanka!)... Poza tym... za malo czasu bylo na szulernie itp...

Poza tym, wiecej uzywania broni recznej byloby wskazane... W swiecie neuro kazdy naboj byl wazny! dajmy na to - dark Visions... Cpuny i tyle. ale za to walka wrecz byla u nich podstawa.

Pozdrawiam, Siergiej wraz z oddanym mlotem oraz Wanią Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nastulsen dnia Nie 21:50, 08 Lis 2009, w całości zmieniany 26 razy
Zobacz profil autora
McIsland
PostWysłany: Wto 21:12, 11 Sie 2009 Powrót do góry


Dołączył: 11 Kwi 2009

Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Ja bym miał taką propzycję w kwestii mutków, żeby jasno przy tworzeniu i opisie postaci dla MG było napisane na czym polega mutacja, i jak ona się przedstawia zewnętrznie, za czym chodzi o to, żeby mutki były wyraźniej rozpoznawalne, a jeżeli ktoś nie ma parcia na silniejszą charakteryzację czyli nieco więcej niż kilka kropek na twarzy, lub kolorowe włosy, niech to będzie silniejszy akcent ubioru niż opaska na ręke, bo w ferworze czy z nieco tylko większej odległości trudno poznać

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gruby13
PostWysłany: Pią 18:29, 28 Sie 2009 Powrót do góry


Dołączył: 24 Lut 2009

Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zdbice

niektóre mutacje są tylko wewnętrzne, lub na niektórych częściach ciała, nie zawsze widoczne z zewnątrz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nastulsen
PostWysłany: Wto 22:26, 06 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lip 2009

Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

No w sumie tak jak McIsland poruszyl kwestie mutkow... Oprocz cudownych kropek made by pan kleks, nie dalo rady mutkow rozpoznac od reszty... WSZYSTKICH mutkow... W ferworze walki nie dalo rady zajarzyc kto kim jest...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nastulsen
PostWysłany: Śro 22:06, 07 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lip 2009

Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

Głównie pomysł narodził się podczas rozmów na temat Larpa. Ktoś na forum wspomniał, że przydałaby się nowa wioska, co jest możliwe do zrobienia. Terenem mogłaby być okolica 'wału', który leżał przy samej granicy terenu lub miejsce drugie, kolo 'ambony' myśliwskiej... Dwa miejsca które zwiedziłem 'własnonożnie' i które się nadawałyby na osadę. Mogłaby być to osada ludzka (Posterunek), gdyż świetnie by się to wkomponowało w historię Freedom...

np.: Po wybuchu widziałem mnóstwo zwłok, części ciała... Podczas gdy inni szukali swoich znajomych, ja rozejrzałem się za moją Wanią ... Moja ręka była spalona, zmiażdżona i bóg wie co jeszcze... Zemdlałem... po kilku-kilkunastu godzinach snu oprzytomniałem...Jestem... W jakimś namiocie? Po godzinie się wszystkiego dowiedziałem: jestem w osadzie ludzi z Posterunku. Część z rannych tez tu jest... Naprawili mi rękę dzięki jakiejś-tam-ich-super technologii... Fakt faktem wyglądam jak ten cyborg z tego filmu przedwojennego.. Jak mu tam było... Terminator 5 czy jak... No ale po tym, jak się wyżywiłem, obrałem, wyszedłem na zewnątrz, do ludzi... W sumie... skromna wioska... paręnaście osób krzątało się to tu, to tam opatrując rannych, podając im wodę.

Moim zdaniem pomysł ten mógłby wypalić, jeżeli by parę osób się zmobilizowało na ten czyn... Co i gdzie byśmy robili to kwestia do ugadania na forum...

Pozdrawiam, Siergiej Kopytkov


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
birk
Administrator
PostWysłany: Czw 0:15, 08 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 24 Lut 2009

Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stowarzyszenie BH Wałcz

Niestety nie jest to zbytnio możliwe - nijak ma się to do Neuroshimy - Posterunek tak daleko od frontu?? No i Posterunek przemieszcza się dużo większymi siłami itd...

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Żiżu
PostWysłany: Czw 16:12, 08 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 19 Maj 2009

Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

A gdyby nie był to ,,Posterunek" tylko grupka bandytów to styknie?
Ja akurat będę raczej w samym miasteczku Freedom, ale chcę pomóc reszcie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
birk
Administrator
PostWysłany: Czw 17:08, 08 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 24 Lut 2009

Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stowarzyszenie BH Wałcz

Ale to nie jest problem zrobić druga osadę - wystarczy, że grupa niezadowolonych mieszkańców wyprowadzi się z Freedom - mogą być źli z uwagi na ugodę z mutkami(wielu " na serio" nienawidzi mutków), mogą obwiniać władzę miasteczka o wybuch itd, możliwości jest masa - wystarczy, że będą chętni!!!

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nastulsen
PostWysłany: Czw 19:29, 08 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lip 2009

Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

No to ewentualnie hmm... nawet może być to przykrywka dla molocha... tj jak wtedy Czesiu nas rekrutował z bodajże Goldhandem (mnie i Ronniego dokładniej). Albo jak mówisz, Leszku, obozowisko buntowników... Fakt faktem ja mogę się zaciągnąć do wszelkiej rzeczy, pomagając przy larpie na tyle ile będę w stanie...

Siergiej.


Edit1: Literówki.
Edit2:
Przypomniało mi się... Skoro był we Freedom Moloch, to czemu nie może być tutaj jednostka Posterunku ścigająca Molocha? Na miejscu Posterunku wolałbym wyeliminować jednosti po 'naszej' stronie frontu...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nastulsen dnia Czw 20:15, 08 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Szakall
PostWysłany: Czw 21:04, 08 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 19 Cze 2009

Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Koronowo

Ja mam pomysł... Moloch posłał pół Freedom na orbitę, drugie pół przeżyło. Ale nie zapominajmy o ludziach którzy dzielnie walczyli po stronie mutków. W ocalałej części Freedom będą do nich strzelać a żyć wśród mutków się im nie uśmiechało. Założyli więc własną osadę i w niej żyją. Na przywódcę wybrali jakiegoś wyjątkowo cwanego sukinkota(jak się nikt nie znajdzie z chęcią mogę być to ja) i sobie jakoś żyją. Może nawet zawarli sojusz z Freedom typu małe gamble za dużą "ochronę".
Szakall(znany również jako Emilio Torrez z Hegemonii)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
nastulsen
PostWysłany: Czw 22:42, 08 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lip 2009

Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

Wiesz co... mi lepiej by jednak pasował schemacik Leszka... w 'nowej' siedzą buntownicy... Ci, którzy przeżyli powinni zająć Freedom, bo pomyśl... Jeżeli był byś 'zły' i zwyciężyłbyś jakąś wioskę, to czy wolałbyś ja zająć czy iść założyć inna, huh? Czysta logika...

S.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nastulsen dnia Sob 23:38, 10 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
McIsland
PostWysłany: Czw 0:11, 22 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 11 Kwi 2009

Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Gruby no jasne, ale nie chce mi się teraz grzebać w podręczniku, a Birku pewnie to wie, tworząc postać mutka, mutacje się wybiera wedle wyłącznie własnego misia widzę, generalnie chodzi o to że jak ktoś chce byc mutkiem niech w przedstawienu postaci MG dokładnie przedstawi jak jest zmutowany i potem się tego trzyma, w kwestii tworzenia jakiejś formacji prze mutki jak ostatnio według mnie dla jasności sytuacji przydał by się jakiś wyraźniejszy akcent, chociaz oczywiście rozumiem że tak akcent by często również utrudniał, ale bycie mutkiem daje też swoje plusy

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
birk
Administrator
PostWysłany: Pon 14:30, 26 Paź 2009 Powrót do góry


Dołączył: 24 Lut 2009

Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stowarzyszenie BH Wałcz

Panowie scenariusz powstaje - i mogę wam obiecać, że będzie wciągający(jak bagno Wink ) i postaramy się wziąć pod uwagę wszelkie wasze sugestie. Wiadomo, że pewne rzeczy dopracowujemy z roku na rok, wiec ta edycja mam nadzieję będzie lepsza i ciekawsza, ale na pewno też znajdą się po niej rzeczy do poprawy i dopracowania.... Cóż tak to jest apetyt rośnie w miarę jedzenia. Od stycznia ruszy tło fabularne i pierwsze opisy, podobnie jak przy drugiej edycji planujemy konkursy jeszcze przed Neuro, jest już sporo ciekawych propozycji, więc wszystko rozwija się w dobrym kierunku Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
FALOMIOT
PostWysłany: Sob 18:53, 26 Gru 2009 Powrót do góry


Dołączył: 06 Lip 2009

Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Co do używania Tylko!!! bocznych replik sądzę że to przesada z tym ograniczeniem. Jestem z Tych co chyba najwięcej strzelali. Podczas zniszczenia konwoju z toksycznymi odpadami na grobli jako odpowiedzialny za tą akcję wystrzeliłem 15 kulek, oraz podczas pojmania Sędziego który wpadł Leśnemu i Mi prosto pod lufy. Zaznaczam że prawie wszystkie questy były nam płacone w ammo więc miałem pełne magi pod koniec dnia ale i tak nie było okazji postrzelać. Łącznie wystrzeliłem max 25 kulek bo więcej nie było okazji i dobrze. Pamiętajmy że klimat Głównie tworzą gracze i to jak się będzie toczyć się gra zależy tylko od Nich.

Co do 3 osady Bardzo podoba mi się ten pomysł z racji iż tyle co Gorman Leśny i ja narobiliśmy km w tym piekielnym upale było przekozacznie no i tworzy to klimat pustej spalonej przez molocha przestrzeni gdzie karawany kupieckie muszą przygotować się do podróży.

Co do 2 dni trwania larpa jestem za, tylko będzie to wymagało od organizatorów większej ilości questów (i tu wszyscy na pewno liczą na graczy i ich pomysłowość i pomoc w wymyślaniu questów) na 2 dni. I jeżeli mają być bite 2 dni On-game z nocą włącznie każda z osad musi mieć co jeść co pić itp.

Pozdrawiam Falomiot


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Żiżu
PostWysłany: Sob 23:26, 26 Gru 2009 Powrót do góry


Dołączył: 19 Maj 2009

Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białogard

Falomiocie, mogę cię troszkę pocieszyć i zapewnić że obecność Trzeciego obozu przyniesie masę nowych możliwości, w tym w tworzeniu questów. A i muszę przyznać że do strzelania nie było zbyt wiele okazji, ale w tym roku przywieziemy parę zbirów do odstrzelenia i będzie cacy.
Chwalmy Pana bo Jest Dobry a Jego Łaska Trwa na Wieki!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.neurwalcz.fora.pl Strona Główna -> Neuro / NEURO edycja III Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: phore theme by Kisioł. Bearshare