Pytanie i prośba.

Witam, ja wraz z kilkoma kumplami planujemy zawitać na Waszym LARP'ie. Jest tylko jeden problem - mieszkamy około 360 kilometrów away od Was, więc potrzebny jest jakiś nocleg, gdyż bylibyśmy na miejscu w czwartek, przed całym eventem. Wstępnie są potrzebne miejsca dla 3-5 osób. Ktoś chętny Wink

?

Rozdzielimy was pomiędzy siebie lub ulokujemy was już w czwartek na polu namiotowym Larpa.

Ok

.

Witam. Nie chce zakładać nowego tematu o podobnym tytule więc zapytam tutaj. Wybieramy się do was na imprezę w wiekszym gronie między 4-7 osób i pytanie czy możemy uożyć sobie sensowną historie tak by nasze postacie znały się nim dotrą do miasta? Dla części osób jest to pierwszy Larp wiec chcemy żeby było im łatwiej przełamać lody Smile

Nie widzę tutaj problemu, możecie być ze sobą powiązani wcześniejszymi znajomościami.

Dzięki wielkie za info Smile

Pytanie jeszcze czy maila ze zgłoszeniem wysłać grupowo czy każdy z osobna?

Każdy z osobna, według zamieszczonego wzoru Smile

I jeszcze raz dzięki Wink

Niebawem wyślemy zgłoszenia. Pozdrawiam i do zobaczyska 3 lipca Smile

Dzięki i do zobaczenia
Wink

Mam kolejne pytanie. Chciałem się dopytać jak to z gamblami będzie? Tzn. czy każdy z uczestników ma mieć ze sobą jakieś gamble czy zostaną rozdane na miejscu. Jesli ma mieć ze soba to ile ich może mieć?

Gamble czyli po prostu towar do handlu można zabrać ze sobą w dowolnej ilości. Tuż przed larpem organizatorzy wyniosą w pole naprawdę dużo towaru, który po prostu będzie można znaleźć. Będą to naprawdę przeróżne rzeczy o różnej wartości. Za questy NPC będą płacić, wymiana miedzy graczami, usługi itp.

A nie dojdzie do takiej sytuacji że ktoś przywiezie masę gambli i będzie od razu 'bogaty' na samym starcie niezależnie od profesji jaką obrał?

Raczej nie, wiem to z doświadczenia. Poza tym swoje gamble musi mieć przy sobie, w plecaku, kieszeniach itd. Zresztą pisze w opisie tej edycji, żeby zabrać drobne przedmioty do handlu. Poza tym wiadomo jak jest z handlem wymiennym trzeba jeszcze trafić na popyt na daną rzecz Wink

. Nawet jak się trafi, że ktoś będzie dość bogaty to możliwości na wydanie gambli w miasteczku jest masa, więc szybko się to zrówna. Niektórzy zaczną jako handlarze, więc u nich zapas gambli musi wręcz być odpowiednio duży. Reasumując ja bym zupełnie się tym nie przejmował Wink

, zresztą tak jak pisałem organizatorzy dopilnują aby zbieracze mieli szansę się dorobić na tym co znajdą.

PS: Jak to mówią gamble za ciebie nie przeżyją, questów i zagadek nie rozwiążą, a i gambling (czyli właśnie ten słynny barterowy handel wymienny w Neuroshimie) to skomplikowana rozrywka i łatwo można się dać wyrolować na wymianie Very Happy

Dzięki za rozwianie wątpliwości Smile

Kolejne z seri pytań. Czy nie bedzie problemu jeśli pojawimi się w piątek w Wałczu około godziny 7:00, pójdziemy na miejsce spotkania i zaczniemy sie tam z namiotem rozbijac? Bo niestety pasuje nam z krakowa jeden pociąg żeby się z betami nie przesiadać za bardzo Smile